Pytanie:
Partner czytający moje wiadomości telefoniczne
Tom
2017-08-18 12:57:21 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Moja dziewczyna i ja mamy 27-28 lat. Niedawno przyłapałem ją, jak przeglądała mój telefon, kiedy wychodzę z pokoju i czytam moje sms-y, e-maile, Facebooka ..., sprawdzając, z kim się komunikuję i tak dalej. Musiała widzieć, jak wpisuję swój kod PIN. Powiedziałem jej, że nie doceniam tego i chciałbym, żeby szanowała moją prywatność. Przyłapałem ją na tym dwa razy.

Za każdym razem, gdy się z nią konfrontuję, daje mi

„Dlaczego przeszkadza ci, jeśli nie masz nic do ukrycia?”

argument. Jako ktoś, kto zajmuje się bezpieczeństwem informacji i szyfrowaniem, ten argument wydaje mi się bezsensowny. I rzeczywiście mógłbym mieć coś do ukrycia! Oczywiście nic złego, ale powiedzmy, że właśnie kupiłem bilety na coś, czym chciałem ją zaskoczyć. Albo gdybym miał poufną rozmowę z przyjaciółką, moja dziewczyna od razu dowiedziałaby się o ich „tajemnicach”. Poza tym nienawidzę uczucia, że ​​jestem monitorowany i nadzorowany.

W każdym razie uważałem, że mam rację potępiając to zachowanie, aż do niedawna, kiedy mój przyjaciel powiedział mi, że jego dziewczyna zrobiła to wszystko czasu i niewiele z tego robił. Oczywiście to tylko anegdota, a wielkość próbki 1 nic nie znaczy, ale zacząłem wątpić.

Czy mam rację, czy nie? Czy przesadziłem? Czy partner ma „prawo” to zrobić?

Również, jeśli do tego doszło. Czy pozwoli ci przejrzeć swój telefon?
Dodano lokalizację @BradleyWilson: (Belgia). I aby odpowiedzieć na Twoje pytanie. Tak, zrobiłaby to. Kiedy się z nią skonfrontowałem, dała mi swój telefon, mówiąc, że mogę przez to przejść. Ale przestrzegając moich zasad (lub będąc upartym) powiedziałem jej, że tego nie zrobię, ponieważ szanuję jej prywatność.
** Komentarze usunięte. ** Komentarze służą do wyjaśnienia pytania; odpowiedzi powinny być zamieszczane jako odpowiedzi, a nie komentarze.
Piętnaście odpowiedzi:
Erik
2017-08-18 13:39:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Masz rację, że przeszkadza ci to. Nie konkretnie dlatego, że przegląda Twój telefon, ale dlatego, że wyraźnie powiedziałeś jej, że nie chcesz, aby korzystała z Twojego telefonu, a ona i tak to zrobiła. Prawdziwym problemem jest to, że partnerka złamała Twoje zaufanie, a nie sposób, w jaki to zrobiła.

Najważniejsze elementy relacji to komunikacja i zaufanie .

Ignorując twoje granice i nie mówiąc o tym, twój partner zawodzi oba z nich. Niektórym osobom może nie przeszkadzać, gdy ich partnerzy przeglądają telefon, a innym nie. To nie ma znaczenia . Liczy się to, że jeśli powiesz „nie”, możesz zaufać, że twój partner albo cię słucha, albo otwarcie rozmawia z tobą o tym.

Nie to, że łamią twoje zaufanie, ignorują twoje granice i po prostu robią, co chcą. Musisz porozmawiać z nią o osobistych granicach, komunikacji i zaufaniu. Nie dotyczy telefonów.

(Oczekiwanie prywatności w związku jest powszechne i większość ludzi prawdopodobnie spodziewałaby się, że ich partnerzy nie będą rozmawiać przez telefon bez pytania. Możesz więc narzekać, nawet jeśli tego nie zrobiłeś konkretnie powiedz swojemu partnerowi, aby trzymał się z dala od telefonu, ale przestępstwo staje się znacznie gorsze po wyraźnym ustaleniu granicy).

Myślę, że początkowy incydent jest trochę swobodny tylko dlatego, że różni ludzie mają różne pomysły na temat tego, co jest, a co nie jest właściwe. Ale kiedyś stało się kwestią umyślnego naruszenia określonej prośby, czyli konia innego koloru.
Bradley Wilson
2017-08-18 13:16:35 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Masz rację.

Gdy przegląda twój telefon, dla mnie widać brak zaufania. Co jest podstawą każdego romantycznego związku. Po prostu użyłbym twojego bezpieczeństwa informacji i magii szyfrowania i zaszyfrowałbym urządzenie lub po prostu wstawiłbym hasło do twojego telefonu i regularnie je zmieniał.

Zamiast tego możesz usiąść i przekazać wszystkie informacje, których szuka (lub chce znaleźć), aby udowodnić, że nie masz nic do ukrycia (jeśli musisz wyjąć telefon i pokaż dowód na to, niech tak będzie. Ale Ty masz kontrolę nad urządzeniem i tym, co widzi ).

Jeśli chcesz się czegoś dowiedzieć, wiesz, że możesz przyjść i zapytać mnie?

Jeśli wyrzuca argument , jeśli nie masz nic do ukrycia, nie masz się czego obawiać . Najprawdopodobniej zareagowałaby negatywnie na tę wymianę zdań.

Możesz po prostu stwierdzić:

Pracując w branży bezpieczeństwa technologii, nie czuję się komfortowo z nikim wchodząc do mojego telefonu i bardzo chciałbym, aby moja prywatność była szanowana, ponieważ zaoferowałbym ci taką samą uprzejmość.

, a następnie ponownie podkreśl, że wszelkie informacje, których potrzebuje, jesteś bardziej niż chętny, aby mówić otwarcie na ten temat bez jej przeglądania przez Twoje urządzenie.


W tym momencie, jeśli nadal nie ustąpi. Wtedy ona naprawdę ci nie ufa . Poza tym byłoby poza zakresem pytania i zależałoby od twojej własnej reakcji na sytuację. Ale nie, nie zareagowałeś przesadnie i nikt nie ma „prawa” naruszać Twojej prywatności.


Uwaga : Jest artykuł, który możesz jej pokazać z Telegraph (nigdy nie lubiłem ich cytować, ale oto jesteśmy). Czy kiedykolwiek można spojrzeć na telefon partnera?

Dobry! OP nie powiedział tego jasno, ale ze względu na sposób, w jaki zostało napisane pytanie, można pomyśleć, że nie próbował przejść przez * jej * telefon ani w inny sposób naruszać prywatność. Dlatego uczucie zranienia wydaje się uzasadnione.
- Jej przeglądanie twojego telefonu pokazuje mi brak zaufania. Co jest podstawą każdego romantycznego związku. - * dowolny * związek.
lub zdobądź telefon, który odblokowuje się na podstawie odcisku palca. ale jak mówią inni, idzie o wiele głębiej niż dostęp do telefonu. Powinniście móc porozmawiać o tym, co dręczy jednego z was i dojść do porozumienia, jak to rozwiązać.
Odpowiedź na pytanie „dlaczego ci to przeszkadza?” jest po prostu: „Ponieważ pokazałeś, że mi nie ufasz, a robienie tego wielokrotnie ustanawia wzór, że nigdy mi nie zaufasz, a jeśli nigdy mi nie zaufasz, to nasz związek nie ma przyszłości”.
W związku odpowiedź w stylu „Jestem specjalistą od ochrony i moim zadaniem jest, aby to przeszkadzać” nie znaczy wiele. Mocniejsza odpowiedź znajduje się w Twoim pierwszym zdaniu: „Przeglądanie moich wiadomości pokazuje brak zaufania, a jeśli mi nie ufasz, to nasz związek ma większe problemy niż cokolwiek, co znajdziesz w moich wiadomościach na Facebooku”
Rory Alsop
2017-08-18 13:16:11 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Myślę, że istnieją trzy aspekty tego:

  • Prywatność - w wielu kulturach oczekuje się, że Twój dziennik, telefon, dziennik itp. będą prywatne, więc każdy uzyskuje do nich dostęp bez Twojej wyraźnej pozwolenie narusza niewypowiedzianą zasadę. (i jestem z wami w tej sprawie - jestem w branży Infosec od prawie 18 lat i silnie koncentruję się na prywatności i kontroli dostępu)
  • Z drugiej strony, w bliskim związku mogłoby być oczekiwaniem bez tajemnic. Na przykład prawie wszystkim dzielę się z żoną. Ale nie wszystko - jeśli chcę zorganizować dla niej wakacje niespodziankę lub prezent, chcę, aby pozostała niespodzianką.
  • Zaufanie - jeśli związek jest wystarczająco silny, możesz czuć, że należy Ci po prostu zaufać. Jeśli przegląda Twój telefon, może to oznaczać, że relacja zaufania nie jest w pełni obecna.

Zatem konsekwencje tych zasad są sprzeczne. Moja sugestia jest taka, że ​​masz dyskusję na temat tego, jak czujesz się, gdy przegląda Twój telefon, i jak alternatywą jest dla niej poproszenie Cię o pokazanie jej wiadomości telefonicznych (ze zrozumieniem, że mogą być spoilery wszelkich niespodzianek planujesz dla niej itp ...), ale ogólnie musisz zastanowić się, jak zwiększyć zaufanie, dopóki nie poczuje, że musi patrzeć na Twoje wiadomości. Właściwie pokazanie jej kilka razy może wystarczyć, ale może to oznaczać potrzebę zrobienia więcej w związku, aby wzbudzić zaufanie.

Myślę, że naprawdę wskazałeś jej sedno problemu. Kwestia, którą OP powinna się martwić, to nie „Czy to naruszenie mojej prywatności”, ale raczej „dlaczego ona (pozornie) mi nie ufa”. Zaufanie jest podstawą relacji, a jeśli tego brakuje, podejrzewam, że należy to najpierw naprawić. Może to być spowodowane złym doświadczeniem, które miała w innym związku lub czymkolwiek, ale należy to naprawić.
Z drugiej strony, w bliskim związku można było spodziewać się braku tajemnic. Na przykład prawie wszystkim dzielę się z żoną ”. - z zainteresowania, czy ona przegląda twój telefon? chyba nie, bo wie, że nie musi ...
Twój komentarz, że bliskie relacje mogą nie mieć żadnych tajemnic, jest moim zdaniem najlepszym argumentem przemawiającym za reakcją PO. Najwyraźniej nie mają związku wystarczająco bliskiego, aby * zakładać * taki rodzaj dostępu - i naprawdę, myślę, że ten rodzaj bliskiej relacji, to zaufanie, musi być wyraźnie wybrany, a nie żądany. Gdyby OP dał jej szpilkę, byłby to wybór, któremu można zaufać - zamiast jej szpiegować; jeśli zgodzili się nie oczekiwać między nimi żadnych tajemnic, to jedno, węszenie * po * powiedziano jej, że nie zgadza się na to, to co innego.
Uważam, że moje małżeństwo nie ma „tajemnic”. To powiedziawszy, nigdy nie chciałem przeglądać rzeczy mojego małżonka, portfela, etui na laptopa, telefonu itp. I nie chciałbym. Podobnie czułbym się oszołomiony, gdyby przeszedł przez moje. Nie chciałbym, żeby czytał moje wiadomości. Na przykład mam takich, którzy narzekają na jego matkę. Nie narzekam na niego, bo to tylko irytacje i rozmowy z bliskimi przyjaciółmi, z którymi próbuję sobie poradzić. Nie jest tajemnicą, że czasami denerwują mnie rzeczy z jego mamą, ale nie obciążam go swoimi drobnymi irytacjami, to * jego * matka.
Bowdzone
2017-08-18 16:15:40 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Dodanie do innych odpowiedzi punktu, który moim zdaniem jest bardzo ważny i wciąż go brakuje:

Przeglądając Twoje prywatne wiadomości, Twój SO nie tylko narusza Twoją prywatność (która została już omówiona) ale także prywatność drugiej osoby . To, że możesz jej cokolwiek udostępnić, nie oznacza, że ​​wszyscy, z którymi się komunikujesz, również to robią. Jeśli twój dobry przyjaciel otwiera przed tobą sekret, którego nie chce, aby ktokolwiek inny wiedział, jestem prawie pewien, że nie spodziewa się tego, łącznie z twoim SO. A przeczytanej rzeczy niełatwo zapomnieć, nawet jeśli zdaje sobie sprawę, że konkretna informacja jest czymś, o czym nie powinna wiedzieć , jeśli nie naruszyłeś jej zaufania.

Dlatego moim zdaniem masz absolutną rację, odmawiając jej dostępu i może to być dodatkowy argument na Twoją korzyść lub nie.

PO faktycznie wspomniał o tym w pytaniu.
@Octopus Ale nie wspomniano o tym w żadnej z poprzednich odpowiedzi - a wielu użytkowników przechodzi od razu do odpowiedzi bez przeczytania całego pytania, ponieważ wystarczy kilka pierwszych akapitów, aby wiedzieć, że pytanie dotyczy ich.
Uznając w swojej odpowiedzi, że jest to już wspomniane w pytaniu, byłoby uczciwe IMO.
Vylix
2017-08-20 04:01:36 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Aby dodać inne doskonałe odpowiedzi, zapytaj ją

Dlaczego musisz przejść przez mój telefon? Czego szukasz? Jak myślisz, co tu znajdziesz?

To przeczy jej argumentowi; dlaczego miałaby zacząć przeszukiwać Twój telefon, skoro nie ma żadnych podejrzeń? Dlaczego miałaby robić problem z niczego?

Jeśli już myślała o tym, że oszukujesz, wszystko może zostać użyte jako „dowód”, nawet zwykła rozmowa z nieznajomym . To absurdalne zachowanie nie powinno być tolerowane, ponieważ już pokazuje jej brak zaufania i powinno zostać natychmiast naprawione, jeśli oboje macie kontynuować związek.

Nie użyłbym słowa „oszukiwanie”, ponieważ może to skłonić ją do myślenia, że ​​pomyślałeś o tym _ dokładnie_ dlatego, że on oszukuje. Myślę coś w stylu: `` Jak myślisz, co tu znajdziesz? Do czego używasz swojego telefonu, o czym nie pomyślałem? '' Byłoby lepsze, ponieważ nałożyłeś na nią obowiązek wyjaśnienia, czego spodziewała się znaleźć.
Nawiasem mówiąc, wydaje mi się, że pierwszą myślą o ludziach w tym wątku było to, że podejrzewała, że ​​oszukuje, ale z tego, co wiemy, mogła sprawdzić, jaki był ostatni pokemon złapany w Pokemon Go.
@ Ángel Mogła szukać ostatniego „pokemona”, którego złapał dobrze hm ...
Dokładnie. Następnym razem wypowiada pytanie „Dlaczego przeszkadza ci, jeśli nie masz nic do ukrycia?” linia, moim podejściem byłoby usiąść obok niej, spojrzeć na nią BARDZO poważnie i powiedzieć coś w stylu „OK, więc twoim prawdziwym zmartwieniem jest to, że mi nie ufasz i uważasz, że coś ukrywam. Więc zajmijmy się tym. O co dokładnie się martwisz? Odwróć scenariusz, aby spróbować ustalić, dlaczego nie czuje, że może ci zaufać.
ksjohn
2017-08-18 13:12:40 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Twoje odczucia są poprawne, w niektórych miejscach jest po prostu przerażająca wiara, że ​​w jakiś sposób ufanie partnerowi, że nie ma prywatności, jest w porządku, jeśli jesteś kobietą. To zdecydowanie nie w porządku .

Ponieważ wydaje się, że przeszkadza Ci brak prywatności, coś musi się zmienić.

W rzeczywistości nie chodzi nawet o ciebie , jeśli ci nie ufa, to przede wszystkim nie ma powodu, by być z tobą. Nie powiem ci, jak sobie z tym poradzić, to byłoby bezcelowe, pamiętaj tylko, że jesteś równy, on nie ma nad tobą praw, których ty nie masz nad nią.

Jeśli prosi o ponowne przeszukanie telefonu, poproś ją, aby dała ci swój telefon, abyś mógł zrobić to samo. Prawdopodobnie pokaże Ci swoje prawdziwe ja.

Kiedy ją spotkałem, sama dała mi swój telefon, mówiąc, że mogę przez to przejść. Ale przestrzegając moich zasad (lub będąc upartym) powiedziałem jej, że tego nie zrobię, ponieważ szanuję jej prywatność.
@Tom Miałeś rację, ale nawet jeśli nie chcesz pozwolić jej szpiegować twojego telefonu, przynajmniej wiesz, że nie czuje się uprawniona do przywileju, którego ty też nie masz przy sobie. Ma problemy z bezpieczeństwem, ale nie jest hipokrytką.
Kiedy to mi się przydarzyło, odpowiedziałem, że nie muszę tego robić, ponieważ wierzę w drugą osobę i chciałbym odzyskać to samo zaufanie. W ten sposób odwracasz stół, mówiąc o czymś, czego ** ** nie masz.
LampShade
2017-08-19 03:16:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Argument „nic do ukrycia” jest błędny. Masz zamiar pokazać jej teraz swoje wyciągi bankowe? Prywatność to prywatność, nie powinna węszyć; są inne kobiety, z którymi możesz być. Relacje opierają się na zaufaniu, węszenie telefonu nie jest zaufaniem.

Granice i ściany istnieją z jakiegoś powodu, ale nie pozwalanie komuś na węszenie przez telefon jest dalekie od żadnego z nich. Dlaczego nie może przejrzeć jej telefonu?
dlb
2017-08-18 18:31:28 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Prywatność / Zaufanie / Szacunek, to wszystkie kluczowe słowa. Ale niektórzy ludzie są niepewni i nie myślą w ten sam sposób. Twoje rozwiązanie musi być wzajemne, aby twój związek działał. Nie miałbym też skłonności do zmiany kodu PIN, ponieważ jest to rozwiązanie jednostronne i może prowadzić do ślepego zaułka. Twój partner czuje, że ma prawo wyglądać, ty czujesz, że tak nie jest, a oboje musicie się zgodzić lub żyjecie na różnych płaszczyznach wierzeń, co jest złym miejscem na związek.

I rozwiązanie wymaga współpracy. Oto możliwa sugestia, punkt wyjścia do przemyślenia i jeśli lubisz wmasować coś, co działa dla Ciebie. Zaproponuj, że mogą patrzeć na Twój telefon. Teraz lub w przyszłości, ale tylko wtedy, gdy o to poproszą. Jeśli zapytają, podajesz im telefon i pozwalasz im spojrzeć. Ale robią to ze zrozumieniem, że w twoim umyśle pytają, ponieważ uważają, że jest to coś, czego należy szukać, i dlatego wiesz, że ci nie ufają lub nie odczuwaliby potrzeby patrzenia. Więc rozumieją, że pytając, przekażesz im telefon, aby poszukali, ale kiedy teraz nic nie znajdą, będziesz tym, który będzie potrzebował odpowiedzi, dlaczego poczuli potrzebę patrzenia. A jeśli spojrzą bez ponownego pytania, złamią słowo, aby tego nie robić, tworząc kolejną sytuację, z którą trzeba się uporać.

Nie jest to idealne rozwiązanie i prawdopodobnie zajmie trochę czasu w tę iz powrotem. Wszystkie wydane relacje tak. Jest to jednak tylko pomysł na podejście do tego zagadnienia, które pozwala Twojemu partnerowi również wnieść swój wkład, jeśli chce i może, wyjaśnić, dlaczego uważa, że ​​ważne jest, aby patrzeć, a Ty możesz wyrazić swoje uczucia, dlaczego nie chcę tego, ale jesteś skłonny pójść na kompromis. Muszą wiedzieć, że kompromis nie jest jednak pozbawiony możliwości opadu.

Alissa
2017-08-18 16:47:22 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Przede wszystkim zastanawiałbym się, czy są to zdrowe relacje i czy można nawiązać zdrowy związek z tą osobą. Prawdopodobnie mógłbyś przekonać ją, żeby nie korzystała z twojego telefonu, ale jest wysoce prawdopodobne, że nadal znajdzie sposób, by cię obserwować. W każdym razie powinieneś porozmawiać z nią o zaufaniu i prywatności w związkach.

Jeśli nie masz nic przeciwko temu, że jest niepewna co do Ciebie i jedynym problemem jest Twój telefon, możesz spróbować wyjaśnić, że Twój telefon nie zawierać tylko Twoje informacje (które nie są tajemnicą i możesz je udostępniać), ale mogą również zawierać służbowe wiadomości e-mail, których nie powinieneś pokazywać osobom postronnym, lub sekrety znajomych, które Ci udostępnili, ale nie nie chcę, żeby ktokolwiek inny wiedział.

Jeśli chodzi o przeglądanie jej telefonu, myślę, że można się kłócić, a może nawet udawać, że to robisz, ale tak naprawdę nie czytałbym jej SMS-y, wiadomości błyskawiczne lub cokolwiek innego.

I oczywiście zmień swój kod PIN lub użyj odcisku palca.

bobflux
2017-08-18 22:54:02 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Jako osoba zajmująca się bezpieczeństwem informacji i szyfrowaniem

Mam nadzieję, że to nie był Twój telefon służbowy. Chociaż jestem pewien, że jesteś na tyle sprytny, aby samemu nie wysyłać haseł roota SMS-em, nie wszyscy stosują najlepsze praktyki, więc czasami możesz otrzymywać wiadomości tekstowe zawierające poufne informacje.

Klienci czasami zmuszają Cię do podpisywania jakichś umów o zachowaniu poufności, a niektórzy ludzie swobodnie interpretują „poufne informacje zastrzeżone” jako „zamierzamy Cię pozwać, jeśli cokolwiek powiemy, w tym komentarze na temat pogody”. Tak więc, jeśli twoja dziewczyna przeglądała twój telefon służbowy, wszelkie umowy NDA, które podpisałeś swoją krwią, stają się zobowiązaniem. Nie tylko dla Ciebie, ale także dla niej. Nie znam dokładnego terminu prawnego, ale ponieważ spojrzała na kod PIN przez ramię, nie została upoważniona (dobrze dla ciebie, nie zostaniesz pozwany, z wyjątkiem zaniedbania).

Więc jeśli to był Twój telefon służbowy, Twoi koledzy naprawdę nie muszą wiedzieć, że Twoja dziewczyna miała tylko „nieautoryzowany dostęp do poufnych informacji zastrzeżonych” ...

Teraz zakładam, że był to Twój osobisty telefon ze zdjęciami szczeniąt i tym podobnymi. Przejrzyjmy fakty.

Dwa razy przyłapałeś ją na korzystaniu z telefonu. Nie wiesz, ile razy zrobiła to niezauważona. Może robi to codziennie, może nigdy, kto wie.

Teraz zdecydowała, że ​​zajrzy do twojego telefonu, więc jaki kompromis oznacza tę decyzję?

Ona zyski: potencjalnie informacje (ale nie ma ich), uspokojenie jej niepokoju (może być ważne), a także testuje twoją reakcję na jej naruszenie prywatności.

Traci: twoje zaufanie, także ciebie denerwować się, a to psuje związek.

Wiedziała, że ​​będziesz zraniony, kiedy się dowiesz (bo jej powiedziałeś), ale i tak to zrobiła. Oznacza to, że przywiązuje większą wagę do wszelkich korzyści, jakie uzyskuje, patrząc na Twój telefon, niż przypisuje do twoich uczuć lub statusu związku. Gdyby to nie była prawda, pomyślałaby po prostu: „Jeśli przejrzę jego telefon, poczuje się zraniony i chcę, żeby był szczęśliwy, więc nie zrobię tego”.

Ty z drugiej strony, nadaj większą wartość swojej prywatności niż zapewnieniu jej, że nie znajduje niczego w telefonie.

Zaproponowałem więc dwie hipotezy, pierwszą, w której nie ma ona żadnej zazdrości i jest po prostu zachowuje się jak palant i druga hipoteza, w której szczerze się martwi. Możesz wymyślić wiele innych, dopóki nie znajdziesz właściwego ...

Ale nie powiedziała, że ​​jest jej przykro z powodu zajrzenia do twojego telefonu, zamiast tego wydaje się zachowywać tak, jakby uważała, że ​​ma do tego prawo to i zignoruj ​​swoje uczucia, co jest główną wskazówką.

W każdym razie uważałem, że mam rację potępiając to zachowanie do niedawna, kiedy mój przyjaciel powiedział mi, że zrobiła to jego dziewczyna cały czas i niewiele z tego robił.

Podoba mi się twoja szczerość :-), ale to źle się skończy
To dobra rada dla wszystkich, którzy chcą być w związkach definiowanych przez brak zaufania, antagonizm, chęć pokonania i umniejszania innych, itp. Niektórzy ludzie wydają się być podłączeni w ten sposób, ale upewnię się, że to za obopólną zgodą.
Tylko to uogólnienie „… czy kobiety robią to, by cię przetestować” zasługuje na negatywną opinię. Resztę zgodzę się z komentarzem @reinierpost.
@reinerpost - Relacja jest gotowa, przełamane zostały twarde granice, jest już za późno. Ale czerwone linie są przecinane, ponieważ nie zostały wyraźnie wytyczone. Rada, którą daję, jest zapobiegawcza, przed następnym związkiem. Bardzo ważne jest, aby było bardzo jasne, gdzie są czerwone linie. Wyciąganie się nie wchodzi w grę.
Albin
2017-08-19 02:22:31 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Ani !

Wszystkie inne posty zawierają dobre punkty, ale uważam, że koncentrują się na „dobrych / złych” lub „pojedynczych rozwiązaniach”, więc spróbuję innego podejścia:

Czy mam rację, czy nie? Czy przesadziłem? Czy partner ma „prawo” to zrobić?

Ani też! To nie jest takie proste i nie jest możliwe udzielenie absolutnej odpowiedzi na te pytania. Ale jeśli poprawnie zinterpretuję twoją prośbę, absolutna odpowiedź jest wyraźnie tym, czego chcesz. Niestety, odpowiedź zależy od tego, czego osobiście pragniesz w związku i na co oboje się zgadzacie. Więc twoje pytania same w sobie są w pewnym sensie „złe”.

Zakładając, że chcesz zapytać o rozwiązanie tego problemu po tym, jak nie udzieliłem ci prostej odpowiedzi, proponuję, co następuje: znalazłem punkt, w którym oboje wyraźnie nie zgadzacie się z prawem do czytania wiadomości telefonicznych drugiej osoby bez wyraźnej zgody. Mogą istnieć wyjątki dla Ciebie, ale oczywiście nie jest to s.th. uważacie za wyjątek. Nawet moja odpowiedź nie spełnia twojego pierwotnego pytania, wciąż są opcje:

a) kontynuuj w ten sposób i kłócisz się, jeśli ją złapiesz (np. Powiedz jej, że ci się nie podoba i jakie są konsekwencje będzie, jeśli znów ją przyłapiesz)

b) szanujesz jej potrzebę przeglądania telefonu i pozwalania jej na to (np. nie używaj telefonu do przechowywania tajemnic)

c) szanuje Twoją potrzebę zachowania prywatności (np. spytaj ją, dlaczego musi przeglądać Twój telefon i starać się dostosować do niej inaczej)

d) trochę się wyróżniasz bądź bardziej lubisz kompromis ( np. zgadzasz się na to, że pozwolisz jej czytać twoje wiadomości telefoniczne tylko wtedy, gdy jesteś obecny)

e) kończysz związek

Z pewnością jest więcej opcji, o których nie pomyślałem. Więc jak powiedziałem wcześniej, wszystko jest względne. Ty decydujesz, jaki powinien być twój statek relacji, a nie na odwrót.

Nawet jeśli tak się nie stanie, napotkasz ten sam problem, gdy następnym razem będziesz mieć inne ukryte oczekiwania. Więc poznajcie się nawzajem. Zobacz, gdzie jesteś na tej samej stronie, jeśli chodzi o Twoje „prawa” i „obowiązki” w związku, jeśli nie jesteś w związku. I nie szukaj „absolutnej odpowiedzi”. Nawet jeśli go znajdziesz, jeśli twoja dziewczyna się nie zgodzi, co nie ma znaczenia?

Powodzenia!

user3169
2017-08-20 11:48:35 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Więc nie masz nic do ukrycia, prawda? Kiedy piszesz:

I właściwie mógłbym mieć coś do ukrycia! Oczywiście nic złego, ale ...

Nie jestem przekonany. Jeśli chodzi o wyjaśnienie, co może zostać ujawnione, to co z tego? Jeśli zepsuje swoje zaskoczenie, to strata. Jeśli czyta sekrety innej osoby, miejmy nadzieję, że ma rozsądek, by trzymać je między wami.

Jeśli nie, zajmij się tym problemem (lub innym problemem), gdy się pojawi. „Nalegając” na ogólną zasadę, wymuszasz jednostronną zasadę w swoim związku, w którym ona nie ma nawet szansy , by być godną zaufania.

Poza tym „potępianie” jest mocnym słowem opisującym sposób komunikowania się z dziewczyną. Generalnie potępiasz swoich wrogów.

Angielski nie jest moim językiem ojczystym, więc jest bardzo możliwe, że nie używam poprawnych (lub zbyt mocnych) słów do tego, co próbuję przekazać.
Nie zgadzam się na „jednostronną zasadę” - trochę, ponieważ ja też szanuję jej prywatność. Nigdy nie czytałem jej wiadomości, nie otwierałem jej listów, nie odbierałem telefonów. Moim zdaniem to „zaufanie” jest bardzo dwukierunkowe
Aby rozwinąć „rzeczy, które chciałbym ukryć” - cz. Żeby było jasne, nie mówię o oszukiwaniu ani innych podejrzanych działaniach. To o czym * mówię * to prywatne rozmowy. Jeśli ludzie rozmawiają ze mną w zaufaniu, nie oczekują, że moja dziewczyna o tym wie. Ich prywatność nie powinna zależeć od „nadziei, że ona zachowa sprawy w tajemnicy”. A może prowadzę dyskusję na temat mojego związku. Na przykład mogłaby znaleźć ten wątek. Chociaż już z nią rozmawiałem, przeczytanie czegoś takiego może wywołać kolejną dyskusję. Innym przykładem mogą być poufne / tajne dane służbowe.
„ponieważ ja też szanuję jej prywatność”, ale nigdy nie prosiła o prywatność. Jednak nalegasz, aby mieć to na swój sposób. „Dwukierunkowa ulica” oznacza, że ​​doszliście do porozumienia w tej sprawie. Mam nadzieję, że tak.
`` Jeśli czyta sekrety innej osoby, miejmy nadzieję, ma rozsądek, aby trzymać je między wami '': niezależnie od tego, czy ma to sens, aby zachować to między nimi dwojgiem, to nie jest sprawiedliwe dla drugiej osoby zna ich sekret. OP zdecydował się zaufać swojej dziewczynie, druga osoba nie.
@user3169 Widzę twój punkt widzenia. Ale jeśli ona sama nie widzi problemu, dlaczego zrobiłaby to w tajemnicy, a nie przy mnie? Jestem pewien, że nawet wtedy, gdy zdała sobie sprawę, że robi coś złego
Jego dziewczyna właśnie decydująca, że ​​przeglądanie telefonów innych osób jest w porządku, jest również bardzo jednostronną zasadą. Zwłaszcza, że ​​powiedział już, że się z tym nie zgadza, a ona po prostu to zignorowała.
W tajemnicy, ponieważ nalegałeś, żeby tego nie robiła, i widzi nadrzędną potrzebę, aby to zrobić. Wydaje się, że oboje macie zdecydowanie przeciwstawne poglądy na ten temat. Myślę, że bez kompromisu wątpliwości między wami pozostaną i staną się negatywne w waszym związku.
user3606
2017-08-18 22:06:57 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Relacje mogą być budowane na zaufaniu, ale budowanie murów i granic nie jest sposobem na budowanie tego zaufania.

Najprawdopodobniej twoja dziewczyna została oszukana w przeszłości. Porozmawiaj z nią i dowiedz się, o co chodzi. Jeśli nosi ze sobą jakiś bagaż, a zaufanie nie przychodzi jej łatwo, zrób wszystko, co możesz, aby ją wesprzeć i pomóc, w tym nie przejmuj się, gdy szpieguje twój telefon. Może po prostu potrzebować tego dodatkowego wzmocnienia.

To straszna rada.
WeaselADAPT
2017-08-30 03:45:53 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Czy mam rację, czy nie? Czy przesadziłem? Czy partner ma „prawo” to robić?

Wiele zależy od tego, jak dojrzały jest twój związek i od twoich wzajemnych wartości.

Dla mnie to brzmi jakby czuła się niepewnie. Może tak być, ale nie musi, ponieważ dałeś jej powód, by w ciebie wątpić, ale chociaż twoje granice są ważne, sposób, w jaki do tego podejdziesz, powinien opierać się na jej uzasadnieniu. Może to być emocjonalny bagaż z poprzednich związków, a może miała dysfunkcyjne wzorce do naśladowania. Z drugiej strony, może dałeś jej powód, by kwestionować Twoją wierność, nawet o tym nie wiedząc.

Zakładając, że ta kobieta jest dla Ciebie ważna i chcesz, aby związek trwał, jeśli jej niepewność nie ma z tobą nic wspólnego, być może będziesz musiał pozwolić jej na bezprecedensowy dostęp, dopóki nie zda sobie sprawy, jak stabilny i wierny jesteś naprawdę. Wiele osób nigdy tego nie doświadczyło i trudno w to uwierzyć. Z drugiej strony, z której możesz zdać sobie sprawę lub nie, to fakt, że posiadanie w swoim życiu jednej osoby, której zapewniasz pełny dostęp, również może być czymś wyjątkowym.

Nie jest to więc do końca kwestia czy ma prawo do „monitorowania” Ciebie. Chodzi o to, czy jesteś gotowy na związek, w którym nie masz absolutnie żadnych tajemnic. Ufam, że moja kobieta szanuje poufność moich przyjaciół, więc jej prywatna rozmowa z przyjacielem o problemach, przez które przechodzi, nigdy nie będzie problemem, a ja nie prowadzę tego rodzaju rozmów z innymi kobietami - lub jeśli ja rób, moje dziecko zna całą historię.

Nie zamierzam wdawać się w scenariusz, w którym trzymasz ją z dala od swojego biznesu, jeśli masz tajemnice, których nie masz chcę, żeby widziała ją na twoim telefonie. Po prostu daję ci korzyść w postaci wątpliwości, że tak nie jest.

Tai Paul
2017-08-20 04:46:54 UTC
view on stackexchange narkive permalink

Użyłeś słowa partner, ale brzmi to bardziej jak przyjaciel, z którym masz ekskluzywny (zakładam), intymny związek. Partner to krok na drodze do partnera życiowego.

Przenieść akcent na „partnera życiowego”. Wyobrażam sobie, że czułbyś się komfortowo, dając wszystkim bezpłatny dostęp do swojego partnera życiowego, który obejmuje między innymi:

  • Jest Twoim NAJLEPSZYM przyjacielem
  • kariera planowanie
  • planowanie wakacji
  • planowanie emerytury
  • planowanie dzieci
  • planowanie domu
  • zarządzanie zdrowiem
  • Ostatnia wola i testamenty
  • Zwycięskie lotto
  • Wspólne rachunki bankowe
  • Wspólna hipoteka
  • Wspólne i indywidualne interesy

Jeśli widzisz przyszłość z tą osobą jako swoim partnerem życiowym i jesteś nią podekscytowany, zalecamy udostępnianie komunikacji telefonicznej, podczas gdy wspólnie koncentrujecie się na przyszłych wzajemnych korzyściach.

W przeciwnym razie , nadal pozostawiaj barierę na miejscu.

To pokazuje niezwykle czarno-biały obraz relacji słów. Mówisz, że albo jesteście przyjaciółmi, albo jesteście jedną istotą, która została faktycznie utworzona przez połączenie dwóch indywidualnych ludzi w jedną kroplę, która teraz nie ma już indywidualności. Może to jest kulturowe, ale tak właśnie interpretuję tę odpowiedź. Wiele osób ma bardzo różne podejście do związków. Mam na myśli, jak, u licha, byś wytłumaczył związki na odległość? Ci ludzie są też tylko przyjaciółmi?
Dzięki Tom. Proszę zauważyć, że moim mocnym poglądem jest „Partnerstwo”, gdzie „Partnerstwo jest porozumieniem, w którym strony, zwane partnerami, zgadzają się współpracować w celu wspierania ich wspólnych interesów”.
@TaiPaul Zgadzasz się współpracować i wspierać wzajemne interesy bez utraty swojej indywidualności. Zgadzam się, że rzeczy, które wymieniłeś powyżej, są ważne dla partnera życiowego, ale możesz być na tej samej stronie o wszystkich tych sprawach bez konieczności rezygnacji ze swojej prywatności.
Tak. Zgadzam się. Zmodyfikuję nieco moją odpowiedź.
Mam „życiowego partnera”, jak go nazywasz, ale nie sądzę, by było to dla nas obopólne, gdybyśmy nie mieli więcej prywatności i nie przeglądamy się nawzajem przez telefony, e-maile czy cokolwiek innego.


To pytanie i odpowiedź zostało automatycznie przetłumaczone z języka angielskiego.Oryginalna treść jest dostępna na stackexchange, za co dziękujemy za licencję cc by-sa 3.0, w ramach której jest rozpowszechniana.
Loading...